- Louise jest dziennikarką w gazecie, Raymond rodzinnie robi w polityce
- Lou dostaje zadanie napisania artykułu, będą skandale i drama napisze-nie napisze
- pierwsze spotkanie - Lou podbija incognito i używa swojego uroku osobistego
ona sobie zaplanuje, ze mu zdradzi samo imię i tam powie banał w stylu "ze jesli jest nam pisane i sie znow spotkamy to najwyzej powiem coś więcej" xD będzie miała zaplanowane ze innego dnia na niego wpadnie, grafik caly i wgl, a tu on na nią wpadnie przykładowo w markecie jak beda siegali po ten sam owoc
imagine Lou i jej "shit" XDDDD what the hell is he doing here i ze nic se nie przygotowala to bedzie taka prawdziwsza <3 also: fajny foreshadowing, ze niby tamte slowa powiedziala majac plan celowo na niego wpasc, a tu shit that backfired i niecelowo on na nią wpadł
- wtedy wspolnie siegna po ananasa i kiedys po tych wszystkich dramach i jak sie wyda z artykulem i wgl, ona mu wysle kurierem ananasa, zeby se przypomnial tamto ich spotkanie
kinky ananas, here we come
- also Lou moze kiedys jesc obiad z Victorem albo Tobym w restauracji i Ray będzie dżelas xD
- ona poczatkowo nie bedzie chciala sie tam z nim umawiac i wgl bo jednak nie miesza interesow z praca i wgl. Enter - longing boner Raya
- ona pewnie czesto gdzies w kawiarni siedzi z laptopem to on moze tam zacząć wpadać i się dosiadać i sprawdzac jak szybko Lou sie skuma ze się dosiadł
- koło Raya kręci się mnóstwo social-climbing bitches, co próbują go zwabić swoimi cyckami na wierzchu, ale on i tak zawsze zdążą w kierunku Lou, co z kolei niezmiernie ją bawi xD
- pewnie on coś robi przy kampanii starego Creightona i pewnie gdzieś tam jeżdżą po kraju or sth, to może ją zaprosić na wyjazd że niby będzie mogła robić materiał
i wyladuja na jakims zadupiu, hell yeah
wszyscy wiemy co potem
- później Lou uzna ze tego artykulu nie napisze i powie zeby sie bujali bo im nie da materialow, to sie zarzad wkurwi i podesla jakas zdzire zeby wszystko wygadala Rayowi i potem o tej klotni skandalu napisza ;/ Ray sie dodatkowo wkurwi ze potem gazeta tą dramę opisze i jej powie ze pewnie o to w jej pracy chodzilo i wgl :< Lou odejdzie z roboty :< ale on z nia nie bedzie chcial gadac i pewnie znajdzie robote za granica i bedzie rozwalala przeprowadzke :<
- tamta gazeta jej zagrozi pozwem jakimś czy innym gównem xD bo coś tam niby nie wywiązała się z kontraktu. i mejbi Ray wyśle Lou Willa do pomocy mimo że będą pożarci i niby nie będa ze soba rozmawiać but still. Ofc wygra i się pogodzą
- potem Lou znajdzie zatrudnienie u Fawleyów i poprzednia gazeta będzie mieć ból dupy xD also w planach - awans na dziennikarkę telewizyjną
-