- on jest dyrektorem u nich w hotelu,
- Nat się wkurwia, bo ona chce all the power, a on się wkurwia, że jakaś dziewucha co dostała pracę przez tatusia chce mu rozkazywać,
- pewnie jak ojciec im każe przygotować jakiś projekt czy coś to ciągle się przerzucają propozycjami żeby tylko być od siebie lepszymi i wgl xd
- mogą się kiedyś zaciąć w windzie, Nat pewnie będzie kazala się podsadzić żeby obczaić czy da się górą wyleźć ale zabije jak spróbuje jej zerkac pod spódnicę,
- kłótnie, dogryzanie itd.
- wgl myślę że ona spojrzy na niego inaczej, jak sama coś spierdoli, ojciec się wkurwi, a Cole sklamie że to jego wina, Nat pewnie będzie mieć ból dupy i się poryczy w kiblu i jemu się pewnie szkoda zrobi xD
- drama na potem: jak już się polubią i wgl, to go zwolnią i Cole będzie myślał, że to przez Nat, a to przez jakąś bjaczę :/
- podróż służbowa, nie ma odpowiednich lotów, więc czeka ich awkward roadtrip
pewnie jeszcze będzie padał śnieg, rozpierdzielą się na jakimś zadupiu i będą musieli zrobić włamek do chatki w lesie, żeby mieć gdzie przenocować. Oczywiście tylko jedno łóżko, więc będzie "twoje kolano wbija mi się w plecy" "to nie moje kolano..."
- drugi raz zatną się w windzie i będzie takie "myślę, że wszechświat chce nam coś powiedzieć", tym razem się przemacają
- papcio Ray im szipuje, Cole is amused, Nat is not xD